Andrzej Duda spotkał się z Klubem Ambasadorów Mówiących po Polsku
W spotkaniu uczestniczyło 12 ambasadorów z następujących państw: Wielka Brytania, Rosja, Ukraina, Izrael, Czechy, Słowacja, Litwa, Gruzja, Chorwacja, Słowenia i Czarnogóra.
18 marca 2015 roku w Warszawie odbyło się spotkanie kandydata na Prezydenta Polski dr Andrzeja Dudy z Klubem Ambasadorów Mówiących po Polsku. Spotkanie (w formie nieoficjalnego śniadania) zostało zorganizowane przez obecnego przewodniczącego Klubu, ambasadora Węgier dr Ivana Gyurcsika. Uczestniczyło w nim 12 ambasadorów z następujących państw: Wielka Brytania, Rosja, Ukraina, Izrael, Czechy, Słowacja, Litwa, Gruzja, Chorwacja, Słowenia i Czarnogóra.
Dr Andrzej Duda przedstawił swoją wizję zadań, jakie będzie wypełniał jako Prezydent w kwestii bezpieczeństwa międzynarodowego Polski. Najpierw podkreślił, że podstawą naszego bezpieczeństwa jest i będzie NATO. W perspektywie szczytu Sojuszu w Warszawie w 2016 roku będzie dążył, by do tego czasu w Polsce pojawiły się silne bazy i infrastruktura NATO (idea Newport Plus). Zdolności obronne Europy – jego zdaniem – winny być tworzone wyłącznie w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego. Polska winna też dążyć do coraz ściślejszych, bilateralnych relacji w dziedzinie bezpieczeństwa ze Stanami Zjednoczonymi.
Andrzej Duda podkreślił, że Polska nie postrzega żadnego państwa jako naturalnego wroga, nie może jednak godzić się na łamanie prawa międzynarodowego. W relacjach między państwami trzeba wrócić do zasady obowiązywania międzynarodowego prawa i twardo je egzekwować. Europy nie stać na żaden nowy „zamrożony konflikt.”
Kandydat przypomniał, że to Unia Europejska stworzyła Ukrainie perspektywę integracji i trzeba tę obietnicę wypełniać treścią. Sami Ukraińcy za realizację tego celu oddali już wiele ofiar.
Drugim zadaniem Prezydenta jest rozwój gospodarki i wykorzystanie potencjału Polaków, by Polska z każdym rokiem stawała się coraz silniejszym członkiem Unii Europejskiej. Sama Unia musi podjąć wysiłek deregulacyjny. Powinna być elastyczna, skuteczna i oparta na zasadzie pomocniczości. Jeżeli regulacje unijne blokują jakiemuś państwu możliwości wykorzystania jego zasobów, np. energetycznych, to działają na szkodę Europy jako całości. Unia powinna by silna potencjałem każdego swojego państwa członkowskiego.
Trzecim zadaniem będzie odbudowa współpracy strategicznej w regionie. We wspólnej rozmowie trzeba wypracować nowe cele regionalne dla Europy Środkowej i Wschodniej, by region ten miał szanse grać samodzielną rolę polityczną. Trzeba odbudować intensywność działań i wzajemne zrozumienie w ramach Grupy Wyszehradzkiej, budować też wspólnotę bałtycko – skandynawską. A. Duda będzie też wspierał rodzącą się współpracę w regionie Karpat. Łuk karpacki może być nową osią dynamiki polityki i rozwoju Europy. Łączy kraje UE, kraje wschodnie i bałkańskie dążące do UE, państwa NATO i spoza tego bloku.
Czwartym celem będzie zwiększenie polskiej obecności w polityce globalnej. Jako Prezydent A. Duda będzie zabiegał o wzmocnienie obecności Polski w systemie ONZ i w innych globalnych sieciach i organizacjach współpracy (m.in. G-20). Po tej krótkiej prezentacji celów i zamierzeń kandydata odbyła się żywa, interesująca, półtoragodzinna dyskusja z obecnymi ambasadorami. W spotkaniu dr Andrzejowi Dudzie towarzyszyli posłowie Witold Waszczykowski i Jarosław Sellin.
Dr Andrzej Duda przedstawił swoją wizję zadań, jakie będzie wypełniał jako Prezydent w kwestii bezpieczeństwa międzynarodowego Polski. Najpierw podkreślił, że podstawą naszego bezpieczeństwa jest i będzie NATO. W perspektywie szczytu Sojuszu w Warszawie w 2016 roku będzie dążył, by do tego czasu w Polsce pojawiły się silne bazy i infrastruktura NATO (idea Newport Plus). Zdolności obronne Europy – jego zdaniem – winny być tworzone wyłącznie w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego. Polska winna też dążyć do coraz ściślejszych, bilateralnych relacji w dziedzinie bezpieczeństwa ze Stanami Zjednoczonymi.
Andrzej Duda podkreślił, że Polska nie postrzega żadnego państwa jako naturalnego wroga, nie może jednak godzić się na łamanie prawa międzynarodowego. W relacjach między państwami trzeba wrócić do zasady obowiązywania międzynarodowego prawa i twardo je egzekwować. Europy nie stać na żaden nowy „zamrożony konflikt.”
Kandydat przypomniał, że to Unia Europejska stworzyła Ukrainie perspektywę integracji i trzeba tę obietnicę wypełniać treścią. Sami Ukraińcy za realizację tego celu oddali już wiele ofiar.
Drugim zadaniem Prezydenta jest rozwój gospodarki i wykorzystanie potencjału Polaków, by Polska z każdym rokiem stawała się coraz silniejszym członkiem Unii Europejskiej. Sama Unia musi podjąć wysiłek deregulacyjny. Powinna być elastyczna, skuteczna i oparta na zasadzie pomocniczości. Jeżeli regulacje unijne blokują jakiemuś państwu możliwości wykorzystania jego zasobów, np. energetycznych, to działają na szkodę Europy jako całości. Unia powinna by silna potencjałem każdego swojego państwa członkowskiego.
Trzecim zadaniem będzie odbudowa współpracy strategicznej w regionie. We wspólnej rozmowie trzeba wypracować nowe cele regionalne dla Europy Środkowej i Wschodniej, by region ten miał szanse grać samodzielną rolę polityczną. Trzeba odbudować intensywność działań i wzajemne zrozumienie w ramach Grupy Wyszehradzkiej, budować też wspólnotę bałtycko – skandynawską. A. Duda będzie też wspierał rodzącą się współpracę w regionie Karpat. Łuk karpacki może być nową osią dynamiki polityki i rozwoju Europy. Łączy kraje UE, kraje wschodnie i bałkańskie dążące do UE, państwa NATO i spoza tego bloku.
Czwartym celem będzie zwiększenie polskiej obecności w polityce globalnej. Jako Prezydent A. Duda będzie zabiegał o wzmocnienie obecności Polski w systemie ONZ i w innych globalnych sieciach i organizacjach współpracy (m.in. G-20). Po tej krótkiej prezentacji celów i zamierzeń kandydata odbyła się żywa, interesująca, półtoragodzinna dyskusja z obecnymi ambasadorami. W spotkaniu dr Andrzejowi Dudzie towarzyszyli posłowie Witold Waszczykowski i Jarosław Sellin.
