W poniedziałkowy poranek (2.03) w Sejmie odbyła się konferencja prasowa Andrzeja Dudy. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na Prezydenta RP na spotkanie z mediami przyniósł broszurę ze swoim programem mającym formułę umowy z Polakami, którą podpisał podczas sobotniej konwencji wyborczej.
Andrzej Duda odniósł się do zarzutów Kancelarii Prezydenta, że założenia tego dokumentu stanowią plagiat postanowień programowych Bronisława Komorowskiego. - Z głębokim zdumieniem przyjąłem te słowa - przyznał Duda. - Prezydent Komorowski jest prezydentem od 5 lat. Nie przypominam sobie, by realizował program, w którym nie ma np. podwyższenia wieku emerytalnego - podkreślał. - Nie kto inny tylko pan prezydent Komorowski podpisał ustawę podwyższającą wiek emerytalny - przypomniał.
Andrzej Duda zaznaczył także, że Bronisław Komorowski jako prezydent nie prowadzi dialogu społecznego. - Nie widziałem kwestii dialogu jako ważnej dziedziny działalności prezydenta - mówił. - Prezydent nie spotykał się z wielkimi grupami społecznymi, które protestowały przeciwko polityce realizowanej przez rząd i przez niego - zauważył. W tym kontekście wymienił m.in. rodziców dzieci niepełnosprawnych, czy Karolinę i Tomasza Elbanowskich, którzy od lat walczą z wprowadzonym przez Platformę przymusem wysyłania sześciolatków do szkoły. - Ze strony pana prezydenta nie było czasu dla górników czy rolników - przypominał Andrzej Duda.
Andrzej Duda porównał swoje priorytety w dziedzinie obrony narodowej do działań Bronisława Komorowskiego w tym zakresie. - Mój program to odbudowa polskiej armii, a Prezydent Komorowski jest w obozie rządzącym, który raczej likwidował polską armię i obniżał finansowanie polskiej armii - powiedział.
- Może pan prezydent taki program miał, tylko nic o tym nie wiedzieliśmy? - zastanawiał się Andrzej Duda. - Skoro Bronisław Komorowski miał taki program, to szkoda, że zabrakło mu odwagi, by go realizować - mówił.
Andrzej Duda dostrzegł także inną stronę zarzutów Kancelarii Prezydenta. - Jeżeli Pan Prezydent i jego otoczenie nadal twierdzą, że moje wystąpienie było kopiowaniem tego, co robi, to jest mi bardzo miło, bo rozumiem, że debata się odbędzie. Wypada, żebyśmy z prezydentem usiedli i na ten temat porozmawiali na oczach milionów naszych rodaków. Mam nadzieję, że Bronisław Komorowski, jako przedstawiciel Platformy i jej kandydat w wyborach prezydenckich, do takiej debaty stanie skoro ma on tak odważne stwierdzenia wobec mojego programu - podkreślił Andrzej Duda.