Potrzebna jest nam odbudowa przemysłu
W niedzielne popołudnie (1.02) kandydat Prawa i Sprawiedliwości na Prezydenta RP Andrzej Duda spotkał się z mieszkańcami Ostrołęki na konwencji zorganizowanej w Ostrołęckim Centrum Kultury.
W niedzielne popołudnie (1.02) kandydat Prawa i Sprawiedliwości na Prezydenta RP Andrzej Duda spotkał się z mieszkańcami Ostrołęki na konwencji zorganizowanej w Ostrołęckim Centrum Kultury. Podczas swojego wystąpienia zaznaczył, że przed Polską nastał rok przełomu, który może zaważyć na przyszłości kraju na długie lata.
- Musimy się zatrzymać i zastanowić, jak dokonać zmian w kraju, z którego 80 proc. młodych ludzi chce uciec - mówił, dodając, iż „jeśli nie zatrzymamy w Polsce młodych ludzi, nasz kraj stanie nad przepaścią”.
Duda przypomniał, że nie słyszał na temat deklaracji młodych ludzi przejawiających chęć wyjazdu z Polski ani słowa ze strony Bronisława Komorowskiego oraz, iż ucieszył go plan Junckera, który nadaje się do realizacji - „potrzebna jest nam odbudowa przemysłu”.
- Jeżdżę po Polsce i rozmawiam z ludźmi. Może Bronisław Komorowski również powinien posłuchać, jakie ludzie mają problemy? – pytał kandydat na prezydenta.
- Czy powstało w ciągu ostatnich 7 lat coś, co generuje dochód narodowy? Mamy takie inwestycje? Rząd nie zrobił przez ostatnich 7 lat nic dla rozwoju polskiej gospodarki - kontynuował.
Zdaniem Dudy, podpisanie przez Ewę Kopacz pakietu energetyczno-klimatycznego oznacza, że niebawem Polska będzie musiała zrezygnować z węgla, w dodatku polityka reindustrializacji jest obca obecnej władzy, którą „cechuje niszczenie naszego kraju”.
- Podwyższenie wieku emerytalnego, podatków jest działaniem antyspołecznym i tak działa Platforma Obywatelska - wykazywał, zaś „najwyższy cynizm jest w tym, że Donald Tusk będzie dostawał 83 tys. zł emerytury, na którą przejdzie w wieku 63 lat” - dodał.